Pytanie: czy kawa bardziej szkodzi, czy pomaga zadajemy sobie od wielu już lat. Zwolennicy czarnego napoju bronią go namiętnie. Ci, co nie lubią rozpoczynać dnia od aromatycznej małej czarnej, dyskredytują ją w oczach innych. Co by nie mówić na temat kawy, jedno jest pewne – kawa nie tylko smakuje, ale także naprawdę czyni wiele dobrego i to nie tylko dla naszego samopoczucia, ale także urody. Jakie są głównie korzyści z bycia miłośnikiem kawy? Oto kilka z nich…
Ochrona organizmu
Nie wiem czy wiecie, ale kawa to jeden wielki antyoksydant. W swoim składzie zawiera składniki, które uważane są za silne przeciwutleniacze. Kawa nie tylko poprawia działanie mechanizmów obronnych organizmu, ale także chroni przed różnego rodzaju chorobami.
Eliksir młodości
Mało kto wie, że kawa działa na skórę twarzy niezwykle energetyzująco i pobudzająco. Maseczka wykonana z kawy nie tylko poprawia ukrwienie, ale także napina i działa rozjaśniająco. Sprawia, że twarz wygląda promiennie, jest pełna blasku i bardziej wypoczęta.
Regeneracja włosów
Kawa to jeden z lepszych składników odżywki do włosów. Genialnie regeneruje i odbudowuje uszkodzony włos. Sprawia, że włosy w dość krótkim czasie wracają do dobrej formy. Są miękkie i świetnie się układają. Maseczkę z kawy możecie przygotować samodzielnie w domu. Wystarczy, że 3 łyżki ulubionej odżywki do włosów wymieszacie z 3 łyżkami zaparzonej kawy, 3 łyżkami miodu oraz łyżką oleju i gotowe. Maskę na włosach można trzymać nawet do kilku godzin!
Rozwiązanie na cellulit
Każda kobieta, która boryka się z pomarańczową skórką wie, że kawa stosowana na skórę systematycznie, potrafi zdziałać cuda. Nie tylko minimalizuje objawy cellulitu, ale także sprawia, że skóra staje się gładka i przyjemna w dotyku. Kawowy peeling możecie przygotować samodzielnie w domu. Wystarczy, że kawowe fusy połączycie z oliwą z oliwek i cynamonem i gotowe!
Lek na obrzęki
Kawa w sposób widoczny zmniejsza i minimalizuje obrzęki. Doskonale sprawdza się jako lek na opuchnięcia pod oczami. Wystarczy, że dodacie ją do swojego kremu pod oczy i powstałą papkę zaaplikujecie na skórę. Wystarczy kilkanaście minut, aby obrzęki, opuchnięcia i zaczerwienienia zniknęły, a skóra pod oczami znów stała się pełna blasku.
Antydepresant
Żadne leki, żadne ziółka uspokajające – to kawa jest najlepszym antydepresantem i poprawiaczem humoru. Gdy tylko poczujecie spadek formy lub nastroju, sięgnijcie po kubek ulubionej małej czarnej. Od razu poczujecie się lepiej!