Nie umiem żyć bez kawy. Odkąd pamiętam, kawa towarzyszyła mi na każdym kroku. Umilała popołudnia, witała ze mną każdy nowy dzień. Kawa była i w pracy i na spotkaniach z przyjaciółmi. Pewnego dnia zaczęłam eksperymentować z jej smakami, bo ile można pić kawę z mlekiem? Moim numerem jeden (przynajmniej na dzień dzisiejszy) jest latte z nutą kokosa. Pijąc taką kawę mam wrażenie, że jestem gdzieś w tropikach, z dala od codziennych trosk i obowiązków. Przepis, którym dziś dzielę się z wami dostałam od mojej mamy. To właśnie ona nauczyła mnie, że kawa nie musi być tylko czarna lub tylko biała. To jej zawdzięczam swoje małe kawowe przygody. Tak naprawdę w przepisie na kokosowe latte nie ma żadnej filozofii. Wszystkie składniki łączy się ze sobą w odpowiednich proporcjach i gotowe!
Składniki:
– 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej + 60ml wody
– 80ml mleka 3,2%
– 20ml bitej śmietany
– 15ml syropu kokosowego
– cukier (w zależności od preferencji)
– polewa czekoladowa do dekoracji (opcjonalnie)
– wiórki kokosowe do dekoracji
Sposób przygotowania:
Syrop kokosowy wlewamy do wysokiej szklanki. Wcześniej szklankę dekorujemy wiórkami kokosowymi. W tym celu zwilżamy brzeg szklanki cytryną, a następnie maczamy w wiórkach. Mleko spieniamy i wlewamy do szklanki (tak do ¾ jej objętości).Dopełniamy 2 łyżeczkami mlecznej piany. Następnie do szklanki wlewamy porcję kawy, a więc 1 łyżeczkę kawy rozpuszczonej w 60ml wody. Na wierzchu ozdabiamy bitą śmietanką, polewą czekoladową i wiórkami koko. Bo jak szaleć to na całego! 🙂