Sezon letni trwa w najlepsze. Wysokie temperatury rozpieszczają nasze zmysły, słońce cudownie muska nasze ciało, a beztroskie lenistwo sprawia nam niesłychaną radość. Nie wiem jak wy, ale ja kocham wakacje! To jedyna taka okazja, kiedy pozwalam sobie na nic nie robienie 🙂
Oczywiście wakacje nie smakowałyby tak dobrze, gdyby nie mrożona kawa. Nie umiem bez niej żyć i nie chcę bez niej żyć. To z nią najczęściej witam i kończę dzień. Mrożone cudo towarzyszy mi na każdym kroku, bez względu na to czy lato spędzam w miejskiej dżungli, w górach czy nad morzem.
Oczywiście mogłabym pójść na łatwiznę i codziennie kupować pyszny napój w jakiejś uroczej kawiarence. Jednakże ja wolę przygotować orzeźwiającą kawę samodzielnie. Nawet nie wiecie, jak dobrze takowa smakuje. Koniecznie spróbujcie!
W dzisiejszym poście postanowiłam podzielić się z wami przepisem na nie byle jaką kawę mrożoną. To, co wam zaoferuję dziś to istna rozpusta 🙂 Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się jak smakuje niebo, dziś znajdziecie odpowiedź. Mrożona mokka karmelowa to istny cud świata. Ale uwaga! Ta kawa naprawdę uzależnia, zwłaszcza jeśli tak jak ja jesteście fanami słodkiego karmelu.
Składniki:
– 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
– 2 łyżeczki syropu karmelowego
– 100ml mleka
– ½ tabliczki mlecznej czekolady
– 3 łyżeczki wrzącej wody
– 6 kostek lodu
– do dekoracji: sos karmelowy + bita śmietana
Sposób przygotowania:
Kawę rozpuszczamy we wrzątku. Dodajemy pokrojoną w niewielkie kawałki czekoladę i dokładnie mieszamy. Czekolada powinna całkowicie się rozpuścić. Dodajemy syrop karmelowy i raz jeszcze dokładnie mieszamy. W shakerze umieszczamy kostki lodu. Dodajemy mleko, kawę z czekoladą i mocno wstrząsamy. Gotowy napój przelewamy do wysokich szklanek (najlepiej dobrze schłodzonych) i dekorujemy bitą śmietaną oraz sosem karmelowym. Smacznego!!!