Z czym kojarzy się Wam Hiszpania? Mi z cudownym słońcem, pięknymi widokami, pysznym jedzeniem i…. sangrią! Ten pyszny napój potrafi umilić każdy wieczór. Jest cudownie orzeźwiający, a jednocześnie przyjemnie rozluźniający. Smakuje zawsze i wszędzie. Najlepiej raczyć się nim wieczorową porą, choć oczywiście w porze lunchu smakuje równie dobrze. Sangria to mój numer jeden. Dlatego nawet nie będąc w Hiszpanii, chętnie po nią sięgam. Coraz częściej napój ten gości w polskich restauracjach i klubach. W prosty sposób możemy także przygotować g sobie sami. Jak?
Najważniejszą kwestią w przygotowaniu sangrii jest wybór wina. Koniecznie musi być czerwone i wytrawne. Całą słodycz zapewniają napojowi owoce i cukier. W hiszpańskim ponczu nie może zabraknąć pomarańczy, cytryn, ewentualnie ananasa, gruszki i brzoskwiń. W sezonie letnim można dodać także soczyste jeżyny. Zapewnią fajny smak, a także będą pysznie prezentować się w dzbanku. Gotowi na przepis? Oto on:
Składniki:
– ½ litra czerwonego wytrawnego wina (może być Cabernet Sauvignon)
– 100ml brandy (jeśli nie lubicie, możecie użyć rumu lub ginu)
– 2 pomarańcze
– 1 cytryna
– 100g mieszanki owocowej z puszki + ½ szklanki soku z owoców
– sok z ½ pomarańczy
– ½ wody gazowanej
– 4 łyżki cukru (może być brązowy)
– kilka kostek lodu
Sposób wykonania:
Owoce kroimy w plastry. Te z puszki możemy pokroić w kostkę. Wino wlewamy do dzbanka i łączymy z brandy (ewentualnie z ginem lub rumem). Dodajemy owoce zarówno świeże, jak i z puszki. Dodajemy sok, cukier i wodę. Całość dokładnie mieszamy i na jeden dzień odstawiamy na bok tak, żeby wszystkie smaki i aromaty miały szansę ładnie się ze sobą połączyć. Przed podaniem wrzucamy do Sangrii kostki lodu. Smacznego!!!