Dziś na tapetę weźmiemy kawę ugotowaną. Brzmi dziwnie? A może intrygująco? Kawa ugotowana, podobnie z resztą jak ta tradycyjna, doskonale pobudza ciało i umysł. W przeciwieństwie jednak do tradycyjnej, nie zakwasza organizmu i nie obciąża żołądka. Taką kawę mogą pić osoby cierpiące na zgagę lub wrzody żołądka. Po taką kawę mogą sięgać również wszyscy, którzy mają jakiekolwiek dolegliwości związane z układem pokarmowym. Kawa ugotowana jest bardzo zdrowa, a przy okazji smaczna. Pomaga w osłabieniu organizmu, a także w przejedzeniu. Cudownie rozgrzewa i minimalizuje oznaki przeziębienia. Największa jej fanką jest Ania Lewandowska. Przygotowując kawę gotowaną należy pamiętać o jednym, aby nie słodzić jej cukrem. Jeśli nie lubicie gorzkiej kawy, dodajcie do niej miód. Do kawy gotowanej nie dodajemy również ani mleka, ani śmietanki.
Składniki:
– 2 łyżeczki kawy mielonej
– 1,5 szklanki wody
– łyżka prawdziwego kakao
– – szczypta cynamonu
– szczypta imbiru
– łyżka miodu (ja użyłam wielokwiatowego)
Sposób przygotowania:
W rondelku zagotowujemy 1,5 szklanki wody. Dodajemy 2 łyżeczki kawy, a następnie cynamon i imbir. Na koniec dodajemy kakao. Całość gotujemy na małym ogniu przez około 5 minut. Po tym czasie kawę przelewamy do ulubionego kubka i na chwilę odstawiamy na bok tak, aby fusy opadły na dno. Przed wypiciem kawy, możecie dodać do niej miód. Smacznego!!!