Kino hollywoodzkie to przede wszystkim filmy, których celem jest zdobyć wielomilionową publiczność, dlatego pokazują one obraz świata uproszczony i oderwany od prawdziwych problemów. Próżno szukać w amerykańskich superprodukcjach filmów, które zmuszają do głębszej refleksji i pokazują prawdziwe zmagania głównego bohatera z codziennością. Amerykańscy herosi walczą z bestiami, zdobywają wielką miłość, walczą o przetrwanie itd., jednak sceptyczny widz może odczuć, że w istocie nie żyją… bo fabuła i ich problemy są wydumane albo przedstawione w banalny sposób.
Zupełnie inaczej jest w kinie autorskim, gdzie reżyser wprowadza nas w świat głównego bohatera, świat prawdziwych problemów i skomplikowanych uczuć. Dzisiaj na przykładzie kilku filmów z kina niszowego chciałbym pokazać trudne zmagania głównych bohaterów z prawdziwą rzeczywistością, prowadzące do przemiany w zachowaniu i odczuciach nie tylko bohatera, ale również i widza.
„Irina Palm”, dramat 2007, Belgia, Francja, Niemcy, Wielka Brytania.
Główną bohaterką filmu jest pięćdziesięcioletnia kobieta – Maggie ( w tej roli Marianne Faithfull). Całe życie Maggi polegało na oddanie rodzinie i jednemu mężczyźnie, sytuacja zmienia się, gdy główna bohaterka musi zdobyć pieniądze na operację swojego ciężko chorego wnuczka. Chłopiec jest dla Maggie całym światem, dlatego jest gotowa poświęcić wszystko w celu ratowania jego życia. Ponieważ zbiórka pieniędzy jest niemal niemożliwa, bohaterka w poszukiwaniu jakiejkolwiek pracy trafia do klubu nocnego.
Widzimy jak dojrzała kobieta zostaje wprowadzona w świat peep show i masażu erotycznego, które zmieniają nie tylko jej życie, ale również sposób postrzegania świata. Przed drzwiami do gabinetu Maggie ustawiają się kolejki mężczyzn, a bohaterka odkrywa w wieku pięćdziesięciu lat, jak może wyglądać inne życie i, co ważniejsze, że jest w nim coś znacznie więcej niż tylko bezkompromisowe oddanie rodzinie. „Irina Palm” to wyjątkowy obraz pokazujący silną kobietę, która walcząc o ukochaną osobę odnajduje całkiem nowe życie. Film został doceniony i otrzymał pierwszą nagrodę Włoskiej Akademii Filmowej w kategorii „Najlepszy film Unii Europejskiej”.
„Pożegnania”, dramat/komedia 2008, Japonia.
Krytycy nazwali film „Baśnią o życiu i śmierci” i tytuł ten idealnie oddaje jego niecodzienny charakter. Głównym bohaterem jest zdolnym wiolonczelistą, który nagle traci pracę – z powodu rozwiązania jego orkiestry. Niepowodzenie zmusza go do powrotu wraz z żoną do rodzinnego miasteczka. Bohater musi rozpocząć nie tylko poszukiwani nie tylko nowej pracy, ale również sposobu na nowe życie.
Mężczyzna odpowiada na tajemnicze ogłoszenie w gazecie, które obiecuje dobrze płatną pracę. Chociaż wydawałoby się, że praca jest idealna, to główny bohater początkowo ma ochotę uciec z niej w podskokach. Z czasem nowe zajęcie sprawia mu jednak wiele radości. „Pożegnania” to lekka i dowcipna i urzekająca opowieść. Film został doceniony przez Amerykańską Akademię Filmową i otrzymał w 2010 roku Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny.