Bóg nigdy nie mruga… Ponoć…

źródło: empik.com

źródło: empik.com

Sceptycznie podchodzę do różnego rodzaju poradników psychologicznych. Szerokim łukiem omijam wszelkie poradniki, które uczą jak żyć i podpowiadają co robić, żeby być szczęśliwym w życiu. Tego typu książki bardziej mnie bawią, niż intrygują. Dlaczego więc sięgnęłam po książkę „Bóg nigdy nie mruga”? Przecież też jest czymś na podobieństwo poradnika uczącego żyć w szczęściu i dostatku. Pewnie dlatego, że nie jest napisana przez psychologa, terapeutę, psychiatrę – jak zwał tak zwał. I pod żadnym względem nie przypomina typowego poradnika psychologicznego. Continue reading