Czerwiec to mój ulubiony miesiąc. I to nie tylko dlatego, że lada moment są wakacje. Przede wszystkim dlatego, że to sezon truskawkowy. Nie wiem jak wy, ale ja mogłabym jeść truskawki na okrągło – od rana do wieczora. Ale jak to mawia moja babcia, póki są trzeba jeść. I jest w tym sporo racji. Te pyszne i niskokaloryczne owoce mają to do siebie, że pojawiają sie na chwilę i dość szybko (za szybko) zostawiają nas z niczym 😉 Dziś mam dla was coś fajnego orzeźwiającego, a jednocześnie pożywnego. Truskawkowe smoothie może i nie jest niczym odkrywczym, ale często o nim zapominamy. Ale żeby było nieco inaczej, dzisiejsze smoothie proponuję podać w miseczce, najlepiej z ulubionymi dodatkami – owocami, bakaliami lub orzechami.
TRUSKAWKOWE SMOOTHIE
Składniki:
– szklanka truskawek
– jogurt naturalny
– 1/2 szklanki mleka (u mnie mleko sojowe)
– 2 łyżeczki syropu klonowego
– 1/2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
Do dekoracji:
– truskawki
– borówki
– maliny
– płatki migdałów
– nasiona chia
Sposób przygotowania:
Truskawki myjemy i usuwamy z nich szypułki. Wrzucamy do blendera. Dodajemy mleko, jogurt naturalny, syrop klonowy i wanilię. Całość dokładnie miksujemy, aż uzyskamy gładką masę. Gotowe smoothie przelewamy do miseczki. Na wierchu układamy pokrojone w mniejsze części truskawki, a także maliny i borówki. Owoce posypujemy nasionami chia oraz płatkami migdałów. Smacznego!!!