Czasami lubię wracać do filmów, które już kiedyś widziałam. Czasami zdarza mi się to dość często. Są bowiem takie filmy, które obejrzane setny raz i tak się nie nudzą. Jednym z takich filmów jest „To tylko sex”. W rolach głównych: Mila Kunis i Justin Timberlake. Duet doskonały pod każdym względem!
Mało rubaszny, ale zabawny!
Od razu mówię i uprzedzam – film nie jest z tych odważnych i rubasznych. Jeśli chodzi o sex to jest raczej bardzo wyważony i mało odważny. Jeśli nastawiacie się na odważne sceny z Justinem w roli głównej to się ich nie doczekacie. Ale sam film warto, a nawet trzeba obejrzeć. Jest lekki, przyjemny, zabawny i momentami nawet wzruszający. Taka typowa amerykańska komedia romantyczna, ale niezbyt przesłodzona.
Dylan i Jamie
Dylan (Justin Timberlake) jest bardzo zdolnym blogerem, przez co wpada w oko szefom magazynu GQ. Jamie (Mila Kunis) jest piekielnie zdolną i przekonującą headhunterką, której zadaniem jest zwerbowanie Dylana na stanowisko dyrektora artystycznego we wspomnianej wcześniej gazecie. Młodzi bardzo szybko odkrywają, że jest między nimi szczególny rodzaj więzi. Szybko znajdują wspólny język i zaprzyjaźniają się, w efekcie czego Dylan postanawia przyjąć nową pracę i na stałe przenieść się z Los Angeles do Nowego Jorku.
Zarówno Dylan, jak i Jamie, mimo że tak naprawdę mogliby już myśleć o stabilizacji, nie chcą wiązać się na stałe. Zarówno jedno, jak i drugie ma za sobą nieudany związek i przykre doświadczenia z płcią przeciwną, przez co nie chce się angażować emocjonalnie. Jest jednak małe „ale”. Młodzi czują do siebie szczególny pociąg, dlatego postanawiają zostać przyjaciółmi od seksu. W tym celu zawierają nawet specjalną umowę. Początkowo taki układ spisuje się bardzo dobrze. Ba! Sprawia młodym dużą frajdę. Niestety, jak to w życiu bywa, wszystko co dobre szybko się kończy. Fizyczne uczucie zaczyna przeradzać się w coś więcej…. Między młodymi zaczyna kiełkować uczucie. Okazuje się, że Jamie jest w stanie zmienić dotychczasową relację na prawdziwy związek. Dylan z kolei ma na ten temat zupełnie inne zdanie. Taka sytuacja prowadzi do popsucia relacji między dwojgiem. Ich drogi się rozchodzą. Ale… jak to w komediach romantycznych bywa, nawet tak zacięty przeciwnik miłości jak Dylan, w końcu zmienia zdanie. Czy będzie za późno, aby odzyskać piękną Jamie? Oczywiście, że tego wam nie zdradzę. Sami zobaczcie!
