Jesień to sezon, kiedy chandra lubi łapać nas nagle i niespodziewanie. Jesienią nawet największe optymistki potrafi dopaść depresja. Ważne, że istnieje pewien przyjemny sposób na jej pokonanie. Co powiecie na wino i gorącą czekoladę? Nie, nie osobno – razem! To dopiero jest rozpusta warta grzechu. Wino i dobra czekolada posiadają wiele antyoksydantów i działają, jak afrodyzjak. Z tym, że jest to w pełni naturalny afrodyzjak, któremu warto się poddać. Jeden i drugi produkt to chyba najskuteczniejsze poprawiacze nastroju. Nic innego nie wpływa tak pozytywnie na nasz humor jest dobre winko i odrobina czekolady. Ale wracając do gorącej czekolady z dodatkiem wina, to napój ten jest strzałem w dziesiątkę na jesienny wieczór pod kocem. Przygotowanie tego cuda nie jest skomplikowane i nie wymaga bardzo wymyślnych składników. A efekt końcowy? Cóż, musicie spróbować same! 😉
Składniki:
– 3 łyżeczki gorzkiego kakao
– 2 rządki tabliczki gorzkiej czekolady
– 3 łyżeczki mleka
– 1/4 szklanki czerwonego wina
– szczypta cynamonu
– szczypta kardamonu
– szczypta soli morskiej
– 3 łyżeczki brązowego cukru (może też być miód)
Sposób przygotowania:
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Kakao mieszamy w szklance z odrobiną wody. W rondelku ostrożnie podgrzewamy wino i mleko. Następnie dodajemy kakao, rozpuszczoną czekoladę, sól, przyprawy i słodzidło. Całość zagotowujemy. Gotowy napój przelewamy do kubka. Smacznego!!!