Któż z nas nie lubi crumble? No chyba, że ci co jeszcze nie mieli okazji spróbować tego słodkiego cuda. Ja w każdym bądź razie za owocami zapiekanymi pod chrupiącą kruszoną przepadam! W sezonie letnim raczę się tym deserem niemalże każdego dnia. Zastanawiacie się, jak to możliwe, że łakoć ten jeszcze mi się nie znudził? To proste. Za każdym razem crumble serwuję z innymi owocami. Latem jest to o tyle proste, że mogę przebierać w truskawkach, jagodach, jeżynach, wiśniach, śliwkach i jabłkach. Szczerze wam powiem, że nie ma nic lepszego w letnie leniwe dni, niż słodkie crumble podane z ulubionymi lodami (ja zawsze wybieram śmietankowe albo waniliowe). Zamiast lodów, możecie wybrać też bitą śmietanę. Niebo w ustach!
Jako, że jestem ogromną zwolenniczką naszych polskich jabłek (za antonówki i papierówki dam się pokroić) to teraz głównie je wykorzystuję do przyrządzenia pysznego deseru. Poza tym lekko kwaskowate jabłka idealnie współgrają ze słodką kruszonką, sprawiając, że deser jest bardzo charakterny i na pewno nie jest mdły. Poniżej znajdziecie szczegółowy przepis, a ja już teraz mówię wam smacznego. Miłego bujania w obłokach!
Składniki:
– 5 średnich jabłek
– 100g masła
– 100g brązowego cukru
– 150g mąki
– cynamon
– pół cytryny
Sposób przygotowania:
Jabłka obieramy ze skórki i kroimy w ćwiartki. Układamy w wysmarowanym masłem naczyniu żaroodpornym lub specjalnych kokilkach. Polewamy sokiem z wyciśniętej cytryny, a następnie oprószamy cynamonem. Jako, że bardzo lubię cynamon, zawsze sypię go szczerze.
Do osobnej miski wsypujemy mąkę, cukier i miękkie masło (najlepiej pokrojone w drobne kawałki). Całość ugniatamy do momentu, aż powstanie kruszonka. Oczywiście zamiast ręcznego ugniatania, można użyć miksera, jednakże jeśli chodzi o kuchnię, jestem ogromną tradycjonalistką i zawsze wybieram tradycyjne rozwiązania.
Gdy kruszonka będzie już gotowa, posypujemy nią jabłka i umieszczamy w zagrzanym do 180 stopni Celsjusza piekarniku. Zapiekamy przez około 35-40 minut, aż kruszonka ładnie nam się zarumieni. Smacznego!!!
Ajjjj pyszności!!! Ja crumble zawsze robiłam z truskawkami, ale nie powiem… z jabłkami są równie pyszne
Kilka dni temu po raz pierwszy wypróbowałam ten przepis. Przyznam się, że dawno nie jadłam nic tak dobrego. Wczoraj jabłka pod kruszonką zrobiłam raz jeszcze. Obawiam się, że teraz jestem już od nich uzależniona