Grzaniec piwny z żółtkiem stawia na nogi!

Grzaniec piwny z jajkiem (źródło: pinterest)

Grzaniec piwny z jajkiem (źródło: pinterest)

Sezon zachorowań w pełni. Wszyscy wkoło kichają i prychają… Niestety choroba dopadła i mnie, dlatego też zamiast przepisu na tradycyjnego grzańca, uraczę was małym co nieco, które szybko postawi was na nogi. Kto wie… może akurat tak, jak ja zmagacie się z paskudnym przeziębieniem i taki grzaniec będzie dla was wybawieniem? Robi się go w sposób banalnie prosty i szybki.

Grzaniec z jajkiem to receptura stara, jak świat. Sięgały po nią zarówno nasze babcie, jak i mamy. Piwny, słodki napój słynie nie tylko z właściwości wspomagających leczenie objawów przeziębienia, ale także z właściwości rozgrzewających. Co za tym idzie, można po niego sięgać nie tylko w trakcie choroby, ale również w momencie, kiedy zdarzy się wam zmarznąć lub przemoknąć. To, co? Robimy grzańca z koglem moglem i wskakujemy pod ciepły kocyk!

Składniki:

– 500ml jasnego piwa

– 2 żółtka

– 2 łyżki cukru

– szczypta cynamonu

– szczypta tartego imbiru

– 6 goździków

Sposób wykonania:

Piwny napój dobrze jest zacząć przygotowywać od utarcia żółtek z cukrem. W tym celu do niewielkiego naczynia (ja używam tradycyjnego kubka) wbijamy żółtka jajek, a następnie dodajemy do nich cukier. Całość ucieramy na idealnie gładką i puszystą masę (najlepiej do białości).

Na ogniu stawiamy rondelek, wlewamy do niego piwo i delikatnie podgrzewamy na wolnym ogniu. Nie gotujemy! Dodajemy cynamon i goździki. Gdy piwo będzie już wystarczająco ciepłe, wlewamy do niego kogel mogel, czyli nasze utarte żółtka i jeszcze chwilę podgrzewamy. Gotowy napój przelewamy do wysokich szklanek i podajemy na ciepło.

Tagi , , , , .Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload the CAPTCHA.